Jak nie dać się zmanipulować w kampanii – podpowiada portal Bezpiecznewybory

Dezinformacja, trolling, phishing, boty – to tylko niektóre zagrożenia procesu wyborczego; jak nie paść ich ofiarą podpowiada portal Bezpiecznewybory.pl. Narzędzie przygotowały wspólnie: MC, MON, ABW i NASK.

„Zwłaszcza w okresie wyborów, który jest bardzo emocjonujący, nie wyłączaj myślenia!” – przekonują autorzy portalu i ostrzegają: „nie wszystko, co przeczytasz w Internecie, będzie prawdą”; „nie zakładaj, że informacje są prawdziwe, tylko dlatego że szybko się rozprzestrzeniają (viral)”; nie daj się podpuszczać osobom, które celowo prowokują bezproduktywne dyskusje i podburzają nastroje (tzw. trolling)”.
Informacje na stronie skierowane są do: wyborców, komitetów i komisji wyborczych.
Wyborcy na stronie znajdą m.in. podpowiedzi jak sprawdzić czy konto, które śledzimy np. na Facebooku lub Twitterze, jest prawdziwe i czy przekazuje rzetelne informacje oraz na co uważać podczas kampanii wyborczej w mediach społecznościowych.
Dlaczego to tak ważne? Bo – jak czytamy na portalu – „zaplanowana i szeroko zakrojona aktywność w social media może mieć wpływ nie tylko na przebieg, ale również na wynik demokratycznych wyborów”, czego przykładem miały być kampanie wyborcze w Stanach Zjednoczonych, Francji czy Niemczech.

„Dlatego internetowi giganci coraz częściej podejmują walkę z tym nieuczciwym procederem” – czytamy na portalu, gdzie wyliczono, że przed wyborami prezydenckimi we Francji Facebook zamknął 30 tys. fikcyjnych profili; a przed wyborami do niemieckiego Bundestagu w 2017 roku, Facebook miał usunąć kilkadziesiąt tysięcy fałszywych kont.

Jak wskazano na portalu, użytkownicy Facebooka z USA, Francji i Niemiec otrzymali do dyspozycji narzędzie, które pomaga walczyć z fake newsami. W Polsce internauci nie mogą korzystać jeszcze z tego rozwiązania. Dlatego portal podpowiada: „sprawdź źródło informacji”, „sprawdź z kim masz do czynienia” i szczegółowo instruuje jak to zrobić, by nie ulec manipulacjom wyborczym.

Komitety wyborcze autorzy strony szczególnie przestrzegają przed phishingiem czyli wyłudzaniem wrażliwych lub poufnych informacji, na przykład takich jak korespondencja. „Okres poprzedzający wybory to czas szczególnie wrażliwy. Informacje przetwarzane przez komitety wyborcze mogą stać się łakomym kąskiem dla przestępców” – ostrzega portal, wskazując, że oszuści prześcigają się w takim tworzeniu wiadomości, aby skusić ofiarę do kliknięcia w zainfekowany link lub załącznik.

Jak nie paść ofiarą phishingu? Upewnij się, czy e-mail pochodzi z zaufanego źródła; nie klikaj w linki bez zastanowienia; bądź wyjątkowo ostrożny, gdy korzystasz z mediów społecznościowych; ustaw dwustopniową weryfikację do swoich kont w internecie (FB, TT, Google); nie używaj prywatnej skrzynki pocztowej ani własnego urządzenia w pracy lub do zadań służbowych – instruują eksperci portalu. Na stronie wyjaśniają też co zrobić jeśli już padliśmy ofiarą phishingu, publikują też przykłady ataków hakerskich podczas wyborów w innych państwach.

Jak informował Serwis Samorządowy PAP rzecznik NASK Bartosz Loba, portal powstał z inicjatywy ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego i trzech zespołów reagowania na incydenty sieciowe CSIRT (Computer Security Incident Response Team): Ministerstwa Obrony Narodowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i NASK.

Jak wyjaśniał, podstawowy cel portalu to „uświadamianie”. „Nie jest to narzędzie wprost walki z dezinformacją, ale raczej edukacji, uświadamiania i prezentacji sposobów reagowania na naruszenia w celu ochrony użytkowników” – podkreślał rzecznik NASK.

źródło serwis samorządowy PAP

Dodaj komentarz