Internet uczy czy uzależnia ?

Istnieją różne formy uzależnień: od substancji (nikotyna, alkohol, narkotyki, leki), od pewnych zachowań (hazard, seks, internet, gry komputerowe), od związków. Wszystkie one rozwijają się podstępnie i doprowadzają do tego, że człowiek nie potrafi powstrzymać się od zrobienia lub zażycia czegoś, nawet gdy podejmie taką decyzję lub gdy jest to koniecznie. Uzależnienie powstaje stopniowo, podstępnie, kiedy to wreszcie nastąpi, znajdujemy się już w pułapce błędnego koła. Istnieje wiele różnych nałogów. Każdy człowiek jest uzależniony inaczej, bo inne substancje czy zachowania są przedmiotem jego nałogu, różne są związane z nimi oczekiwania i okoliczności, które sprzyjają powtarzaniu pewnych zachowań. Nałóg jednego człowieka nigdy nie będzie nałogiem drugiego. Zatem terapia uzależnienia, którą oferujemy jest dostosowana do każdego przypadku indywidualnie, jest ,,szyta na miarę”.

LECZYMY UZALEŻNIENIA OD: ALKOHOLU, NARKOTYKÓW, NIKOTYNY, LEKÓW, HAZARDU, SEKSU, INTERNETU, GIER KOMPUTEROWYCH.

Zapraszamy do naszego ośrodka – Ośrodek Pomocy Osobom Uzależnionym i Ich Rodzinom, 41-503 Chorzów, pl. św. Jana 31A.

Internet jest szczególnie groźnym i uzależniającym medium. Godziny spędzane w sieci to czas odebrany pracy, nauce czy życiu rodzinnemu. Uzależnienie od Internetu staje się coraz poważniejszym problemem społecznym. Liczba osób uzależnionych od Internetu przekracza w niektórych państwach uprzemysłowionych liczbę uzależnionych od narkotyków i jest konieczne podjęcie kroków przeciwko tej nowej chorobie” – ocenia austriacki specjalista Hurbert Poppe, specjalizujący się z terapiach odchodzenia od uzależnień narkotykowych.
Jeśli często łączymy się z Internetem… jeśli zbyt często łączymy się z Internetem i ciągle uważamy, że to nie jest problem, warto przemyśleć to dokładnie jeszcze raz. Choć nie znajdziemy dziś jeszcze fachowej lekarskiej porady czy grupy terapeutycznej, która mogłaby wyciągnąć nas z uzależnienia od Internetu, to sam problem został już dostrzeżony. Warto już teraz zastanowić się nad nim, dostrzec zagrożenia, jakie ze sobą niesie. Internet ułatwił życie wielu ludziom w kontekście społecznym, psychologicznym i edukacyjnym. Jest to źródło niezgłębionej informacji i rozrywki. Problem zaczyna się wówczas, kiedy komputer zaczyna pochłaniać coraz więcej czasu, a jednocześnie jest używany w celu nagradzania siebie, odprężenia się, ”odreagowania” czy ucieczki od codzienności.
Fascynacją Internetem ulegają nowi użytkownicy, ale niekoniecznie musi to już z miejsca oznaczać uzależnienie. Początkowa fascynacja pozwala przekonać się, czym jest Internet i do czego może się przydać. Uzależnienie przychodzi wtedy, gdy korzystanie z Internetu zaczyna przeszkadzać, a nie pomagać w pracy, nauce czy życiu osobistym. Gdy straty w sumie przewyższają korzyści.
Kontakty człowieka z maszyną, udział komputerów i Internetu będzie się w naszym życiu zwiększał – a wraz z nim rośnie groźba uzależnienia z nimi związanego.
Wygląda na to, że wszyscy powinniśmy przyjrzeć się krytycznym okiem temu, jak korzystamy z Internetu i jak ważny jest on w naszym życiu. Nie jest to łatwe. Podobnie jak alkoholicy czy narkomani lekceważą zagrożenia, jakie może przynieść im uzależnienie, tak „internetoholicy” minimalizują problem, z jakim mają do czynienia. Skutki uzależnienia prędzej dostrzeżone zostaną przez otoczenie niż przez samych poszkodowanych.
Internet będzie coraz ciekawszy i łatwiejszy do wykorzystania. Dbają o to wielkie korporacje informatyczne, które choć nie posiadają samej infostrady, to czerpią spore zyski z jej elementów, odpowiedników pojazdów po niej się poruszających, świateł, znaków drogowych czy przydrożnych kafejek. Będzie więc miejscem, w którym coraz łatwiej popaść w uzależnienie. Nawet ci, którzy wyrobili sobie wcześniej mechanizmy obronne przed telewizją czy filmami wideo, nie mają ich jeszcze opracowanych dla Internetu.
Typy siecioholizmu (wg. Kimberly Young):
• erotomania internetowa nałogowe poszukiwanie materiałów o treści pornograficznej i rozmowy o tematyce seksualnej na chat-roomach
• socjomania internetowa uzależnienie od kontaktów z ludźmi przez Internet (zerwanie kontaktów bezpośrednich)
• uzależnienie od sieci obsesja śledzenia, co się dzieje w sieci
• przeciążenie informacyjne gorączkowe przerzucanie informacji, udział w kilku listach dyskusyjnych jednocześnie (obniżenie sprawności psychicznej)
• uzależnienie od komputera przymus spędzania czasu przy włączonym komputerze

Zdarzały się nawet śmiertelne skutki nadmiernego obcowania z Internetem. 28-letni mieszkaniec Południowej Korei zmarł w wyniku niewydolności serca, która była skutkiem trwającej ponad 50 godzin gry w kawiarence internetowej. Poszkodowany wcześniej rzucił pracę po to żeby tylko móc pograć na swojej ukochanej grze. Przy komputerze siedział praktycznie bez przerw – wychodził tylko do toalety (kilkakrotnie również drzemał na rozkładanym łóżku przy komputerze). Po dwóch dobach zaniepokojona matka gracza poprosiła jego kolegów, by go odszukali – gdy dotarli do kawiarenki i spotkali pasjonata, zapowiedział im, że dokończy rozpoczętą właśnie partię i wraca do domu. Niestety, nie zdołał – w kilka minut później stracił przytomność i zmarł. Policja poinformowała, że przyczyną zgonu była niewydolność serca, spowodowana przez przemęczenie.

Racjonalne korzystanie z tego, co zostało wynalezione jest podstawą. Każdy z nas powinien pamiętać o bliskich i rodzinie, co jest podstawą naszych więzi społecznych. Niepokojące są statystyki, które wskazują na wzrost czasu spędzonego przed Internetem przy jednoczesnym zmniejszaniu się ilości czasu poświęconego na rozmowy z rodziną i bliskimi. Coraz częściej zestawia się Internet z hasłem NAŁÓG XXI WIEKU, któremu niestety jak również innym nałogom dajemy się podporządkować.

 

Dodaj komentarz